Spotkania z Prawdą, Biesiady, Medytacje, Kierowania do wnętrza, Wyciszenie i uświadomienie swojego Ja

Wydarzenia

Jeśli nie bawi Cię już grać gry Twojej myśli… Jeśli jesteś już zmęczony szukaniem szczęścia w zewnętrznym świecie. Jeśli spróbowałeś już cokolwiek i nadal czujesz się zaskoczony, lub nie możesz się odnaleźć. Jeśli potrafisz rzeczywiste życie poczuć tylko po użyciu alkoholu, różnych narkotyków lub po seksie. Jeśli naprawdę myślisz, że szczęśliwym zostaniesz tylko wtedy, gdy znajdziesz doskonałego partnera lub gdy zmienisz swojego partnera na swój obraz, znajdziesz swoją brakującą połowę, duszę powiązaną, gdy wyjdziesz za mąż lub się ożenisz, zarobisz dużo pieniędzy, lub gdy zdobędziesz sławę i szacunek innych. Może, jeśli jesteś osobą wierzącą, praktykujesz dużo różnych duchowych praktyk, technik i dalej nie czujesz zadowolenia, gdy wciąż czekasz, że to prawe ma dopiero przyjść. Byłeś/-aś na wielu seminariach, kursach, szkoleniach, warsztatach, w wielu uzdrowiskach, przeczytałeś/-aś dużo książek, spotkałeś-aś się z wieloma nauczycielami duchownymi, guru, odwiedziłeś/-aś różne miejsca z wibracjami, no nadal masz uczucie bycia zagubionym/-ą, nadal szukasz swojej drogi, rzeczywistej Prawdy? Jeśli próbujesz myśleć pozytywnie lub wcale nie myśleć, jeśli myślisz, że jesteś człowiekiem duchownym, ezoterykiem no wciąż czujesz, że czegoś Ci brak, że to nie jest to właściwe. Jeśli jesteś cały czas w swojej myśli i o czymś takim słyszysz lub czytasz po raz pierwszy…

Dla wszystkich Was, lecz nie tylko, oferuję spotkania z Prawdą, którą odkryłem w swoim sercu dzięki właściwemu skierowaniu oraz łasce.

Nie ma znaczenia, jeśli wyznajesz jakąkolwiek religię, czy też nie. Nie ma znaczenia, na jakiej drodze właśnie jesteś, w co wierzysz lub jeśli nie wierzysz w nic. Nie ma też znaczenia, w jakim okresie życiowym jesteś, czy przeżywasz chwilowe szczęście lub jesteś nieszczęśliwy/-a, czy jesteś zakochany/-a lub rozczarowany/-a nieszczęśliwą miłością. Nie ma znaczenia czy jesteś biedny czy bogaty. Masz bardzo dużo problemów, jesteś w nieustannym stresie, jesteś chory/-a, zniechęcony/-a, zmęczony/-a z życia, deprymowany/-a życiem zewnętrznym lub jeśli masz częste zmiany humoru. Wszystko, łącznie z pogodą Ci przeszkadza. Jeśli masz uczucie wypalenia, czujesz się jakbyś miał/-a serce z kamienia…

Istnieje coś, co może Ci pomóc, coś, co możesz i Ty doświadczyć w swoim sercu, w środku Ciebie samego. Coś, gdzie możesz zostać skierowany/-a i to w bardzo prosty sposób – przeniesieniem uwagi z zewnętrznego świata do swojego serca, do środka siebie. Chodzi o coś mocno leczące na wszystkich poziomach, co Cię wróci „do domu“. Właśnie to może być wyjaśnione przy właściwym skierowaniu do serca każdej istoty, przy spotkaniu się z rzeczywistą Prawdą, która jest ukryta w głębi bycia, w sercu każdej istoty. Teraz do tego możesz dołączyć i Ty. Tak jak będzie się ujawniać Prawda w danym momencie, tak będzie się kierować też nasze spotkanie. Może chodzić tylko o pokierowanie do wnętrza połączone z medytacją, cichym siedzeniem, lekturą, biesiadą, może chodzić tylko o zadanie pytań i odkrycie tego, kto naprawdę te pytania zadaje, może chodzić o odnalezienie dotyku lub kochającego objęcia.  

Nie chodzi więc o klasyczne seminarium, kurs, warsztat, lekturę, biesiadę, na jakie byłeś/-aś przyzwyczajony/a do teraz. Nie jestem rzecznikiem, nauczycielem, guru, mistrzem ani uzdrowicielem. Jestem tylko jednym z Was, któremu była poprzez łaskę i właściwe skierowanie odkryta Prawda. Ta, rzeczywista Prawda, która jest ukryta w sercu każdej istoty. Wystarczy do niej zostać właściwie skierowanym/ą i potrafić ją rozpoznać. Może być ona ujawniona każdemu, kto po niej szczerze zapragnie całym swoim byciem. Właściwa atmosfera do tego stworzona jest jak ogień, która zapali wszystko, co znajduje się w jego zasięgu. Nie ma więc znaczenia czy o czymś takim czytasz po raz pierwszy, czy np. jeszcze nigdy nie medytowałeś/-aś, lub jeśli jesteś w dziedzinie już dość doświadczony/-a. Jestem zwolennikiem tego, że wszyscy jesteśmy sobie równi, że nie ma między nami takich, którzy byliby równiejszy, niż my sami. Wszyscy pochodzimy z jednego, tego samego źródła i wszyscy razem tworzymy Boską Jedność, Świadomie. Materializowane istoty, które są między nami lub były między nami w przeszłości nie różnią się od nas. Są tylko istotami żyjącymi w swoich sercach, żyjącymi w rzeczywistej Prawdzie, którą potrafiły rozeznać, którą potrafiły odnaleźć w swoich sercach.

Od jednego z oświeconych mistrzów czytałem, że jeśli się chce dostrzec szczerość, mądrość i rzeczywistą łaskę swego mistrza, trzeba się znać też na jego mistrzach. Kolejna mądrość mówi, że jeśli jest uczeń przygotowany, nauczyciel go znajdzie i będzie go oprowadzać do wtedy, nim go uczeń będzie tak naprawdę potrzebować. Do momentu, gdy odkryją, że uczeń już więcej nie potrzebuje niczego, co pochodzi z zewnątrz. Jeśli szczerze pragniesz ujawnienia Prawdy, wszędzie obecna łaska Cię doprowadzi, nawet w zewnętrznym świecie, do tego, co właśnie potrzebujesz i co będzie Ci pomocne.

Moim obecnym mistrzem jest niekończąco kochająca materializowana istota Szri Mooji. Moją szczerą wdzięczność wobec właśnie tej wcielonej miłości, niekończąco kochającej i mądrej istoty nie można wyrazić słowami!

ohm_sign_ornament_gold

...po prostu bądź i poznasz szczęście...